Sztuka obrończa

Autor: Harris Richard
Wydawnictwo: C.H. Beck
Kod: 50719A00106KS
ISBN: 9788382915143
Numer wydania: 1
Format: 16.5x23.8cm
Ilość stron: 218
Ileż to razy w naszej adwokackiej praktyce zadaliśmy w procesie o to jedno pytanie za dużo... Czasem mam ochotę zjeść własne ... Zobacz cały opis

Sztuka obrończa, Harris Richard

Ileż to razy w naszej adwokackiej praktyce zadaliśmy w procesie o to jedno pytanie za dużo... Czasem mam ochotę zjeść własne pytania z sali sądowej i nie byłaby to wcale postna potrawa. A ileż to celnych ripost przyszło nam do głowy już po wyjściu z sali sądowej? Brzmi znajomo? Oczywiście! To część naszej pracy adwokackiej. Książka R. Harrisa, mimo że napisana w 1879 r., wciąż przypomina kilka ważnych zasad sali sądowej. Niezmiennie są to te same – „nie pytaj za dużo świadka, bo się dopytasz" i „zachowaj umiar na sali sądowej". W wielu miejscach książki Autor sprowadza na ziemię szybującego, zakochanego w swoim głosie adwokata krótką komendą: „zamknij się". Pozwólmy, aby R. Harris poprowadził nas po brytyjskich salach sądowych, pokazując różne (ale wciąż niezmienne te same) typy świadków z jakimi mamy okazję się spotykać. Z angielskim humorem i ironią opisuje on nasze adwokackie błędy oraz wpadki podczas procesów. Co ważne – udziela po koleżeńsku życzliwych rad, z których jedna jest najważniejsza – „trzymaj język za zębami". Warto wyłowić kilka celnych uwag R. Harrisa, aby nie znaleźć się w sytuacji jakiej byłem świadkiem kilka miesięcy temu w jednym z sądów rejonowych na południu Polski. Prowadziłem obronę wspólnie z miejscowym adwokatem, który miał uroczą manierę częstego wtrącania do swych wypowiedzi partykuły „dajmy na to". Pytania do świadków brzmiały: Co świadek, dajmy na to, słyszał na temat zdarzenia? Czy świadek widział, dajmy na to, oskarżonego? Zwieńczeniem była mowa końcowa Orła Temidy. Adwokat nie tyle wstał, ile trzymając się kurczowo skórzanej teczki z aktami wychylił się z ławy obrończej, jakby miał ruszyć z nią na środek sali sądowej. W jakimś półwychyleniu, czy właściwie leżąc na ławie, z zamkniętymi oczami, rozpoczął tubalnie swoje płomienne przemówienie ze wschodnią melodią: Wysssoki... sądziie...Ten... Z procesu wynika, że mój klient jest, dajmy na to, niewinny... Kilka tygodni później obaj pisaliśmy, dajmy na to, apelację od wyroku. Zatem posłuchajmy rad adwokata sprzed, dajmy na to, przeszło 140 lat. adw. Wojciech Bergier

Harris Richard
DPD Pickup punkt odbioru/ automat paczkowy od 9.99 zł
Paczkomaty Inpost od 13 zł
Kurier DPD od 14 zł
Kurier Inpost od 14 zł
Punkt DHL Parcelshop od 14 zł
Firma kurierska od 14 zł
Firma kurierska DHL od 14 zł
Darmowa dostawa od 159 zł

Brak ocen.

Bądź pierwszy i dodaj opinię.

Dodaj opinię, komentarz lub ocenę: