Autor: | Karolina Wasielewska |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Krytyki Politycznej |
ISBN: | 9788366232877 |
Numer wydania: | 1 |
Data premiery: | 2020-06-03 |
Format: | 200mm x 130mm |
Cyfrodziewczyny. Pionierki polskiej informatyki
Cyfrodziewczyny. Pionierki polskiej informatyki , Karolina Wasielewska
Karolina Wasielewska, dziennikarka i autorka bloga „Girls Gone Tech”, w „Cyfrodziewczynach” przypomina informatyczne herstorie. Akuszerkami informatyki w Polsce były kobiety. Autorce udało się dotrzeć do Polek, które konstruowały komputery i tworzyły języki programowania czy pierwsze aplikacje użytkowe, a później komputeryzowały m.in. Bibliotekę Narodową i Ministerstwo Sprawiedliwości. Niech życiorysy tych kobiet, które rozwiązywały nierozwiązywalne problemy, a ich odwaga w życiu zawodowym przenosiła się na decyzje podejmowane w sprawach prywatnych, będą inspiracją dla ich następczyń.
Wydawnictwo Krytyki Politycznej
Jasna 10 lok. 3
00-013 Warszawa
Polska
DPD Pickup punkt odbioru/ automat paczkowy | od 9.99 zł |
InPost Paczkomat 24/7 | od 13 zł |
Firma kurierska | od 14 zł |
Firma kurierska DHL | od 14 zł |
Kurier DPD | od 14 zł |
Kurier Inpost | od 14 zł |
Punkt DHL Parcelshop | od 14 zł |
Darmowa dostawa | od 159 zł |
Świetna książka! Łączy kilka różnych wątków wartych uwagi. Pierwszy z nich to oczywiście historia technologii, a konkretnie przemysłu komputerowego, w czasach PRL. Nie były to łatwe czasy, ale wyrzućmy wreszcie przez okno to głupie gadanie o PRL jako czasach „spalonej ziemi”. Był system ekonomiczny, który nie sprzyjał innowacjom; były wymuszone przez Sowiety ograniczenia w kontaktach z Zachodem; było aktywne izolowanie nas uprawiane przez Zachód, by wspomnieć CoCom; ale byli też konkretni ludzie, którzy robili tu sensowne rzeczy. Książka oddaje sprawiedliwość ludziom, którzy stworzyli Elwro we Wrocławiu i Instytut Maszyn Matematycznych w Warszawie. Drugi wątek to historia pokolenia uzdolnionych matematycznie młodych kobiet, które nagle miały wybór: zamiast być „panią od matematyki” w szkołach mogły spełniać się zawodowo jako programistki komputerów. Ta praca była bardziej prestiżowa, oferowała wyższe zarobki i otwierała drzwi do świata (z czego pewna liczba przedsiębiorczych „pań od komputerów” skorzystała po 1989 roku). Pojęcie feminizmu chyba jeszcze nie istniało, co nie przeszkadzało całej rzeszy inteligentnych, ambitnych i młodych Polek przebijać przysłowiowy szklany sufit. Kolejny wątek to spychanie ich z głównej sceny przez facetów, gdy okazało się, że komputery to jest ogromny i dynamiczny segment gospodarki, w którym można świetnie zarabiać i robić błyskotliwe korporacyjne kariery. Nawiasem mówiąc, tak stało się nie tylko w Polsce. Ciekawy jest materiał ilustracyjny zamieszczony w książce, a zwłaszcza zdjęcia jej bohaterek. Nie miały łatwo, ale wiele z nich wygrało los na loterii i przeżyło piękną życiową i zawodową przygodę. Bardzo mało jest książek opisujących te czasy, w ogóle nie mamy w Polsce tego, co Amerykanie nazywają programami Science, Technology and Society, czyli nurtem badań interdyscyplinarnych badających relacje między nauką, techniką a społeczeństwem. Ta skromna, ale pasjonująca książka, wnosi wkład w takie myślenie i za to jej autorce trzeba bardzo podziękować.